rÄ…czuchna

WÄ…tki
 
destiny23 Come with me ...

Temat: Dzięki komu mamy tanie linie lotnicze
...A kto je sprowadził?!" [url]http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,42699,5063735.html[/url] Panu Prezydentowi dedykuję utwór poetycki sprzed lat: Któż to tak śnieżkiem prószy z niebiosów? Dyć oczywiście pan wojewoda; módl się, dziecino, z całą krainą - niech Bóg mu siły doda; śnieżku naprószył, śnieżek poruszył dobry pan wojewoda. A któż na szybach maluje kwiaty, czy mróz, czy mróz, dziecino? Nie, to rączuchną dla ciebie, żabuchno, starosta ze starościną; srebrzyste prążki, listki, gałązki dla ciebie, dziwna dziecino. A któż te śliczne zawiesił sople za oknem u okapu? Czy może także mróz niedobry swą fantastyczną łapą? Nie, moje złoto, to referenci, podkierownicy, nadasystenci nocą nie spali, hurra! wołali, sople poprzyklejali. Hej, tam w Warszawie jest pan minister siwy i taki miły, przez okno rzuca...
Źródło: wirtualna.warszawa.pl/forum/showthread.php?t=67939



Temat: Socjalizm vs. Liberalizm
...pytania nie ma, tylko sam wpierdol. I jak tu wpłynąć na takich? Albo coś takiego. Paląca dziewczyna. Siedzisz w klubie ze znajomymi, a tutaj koleżanka koleżanki wyciąga Ci taką fajkę przed nos i zaczyna jarać. A w tem jaraniu swojem, jak ręki nie uniesie jako ten Adam z Kaplicy Sykstyńskiej i dłoni białych nie okaże wszem i wobec! Jak ten malutki papierosek nie legnie między jej paluszkami smukłemi i dym z tego papieroska nie skomponuje się pięknie z rączuchną go dzierżąca, by ramię całe wyglądało jako to alabastrowe kadzidełko ozdobne! Wtem włącza się moduł aktorski i przybiera dziewoja minę Grety Garbo albo inszej Marleny Dietrich. Główkę unosi, ze wzrokiem jednokowoż utkwionym w tem samem punkcie i dymek puszcza, powoli, rozchylając mistyczne wargi swoje i niczym wyrocznia delficka dymami się spowija. Jej oczy jeno, niby klejnoty na tem kielichu mszalnym, święte ciało...
Źródło: forum.ateista.pl/showthread.php?t=3851


Temat: Komunikaty na oficjalnej stronie gminy.
Konstanty Ildefons Gałczyński, 1936 Zima z wypisow szkolnych Któż to tak śnieżkiem prószy z niebiosów? Dyć oczywiście pan wojewoda; módl się, dziecino, z całą krainą - niech Bóg mu siły doda; śnieżku naprószył, śnieżek poruszył dobry pan wojewoda. A któż na szybach maluje kwiaty, czy mróz, czy mróz, dziecino? Nie, to rączuchną dla siebie, żabuchno, starosta ze starościną; srebrzyste prążki, listki, gałązki dla ciebie, dziwna dziecino. A któż te śliczne zawiesił sople za oknem u okapu? Czy może także mróz niedobry swą fantastyczną łapą? Bie, moje złoto, to referenci, podkierownicy, nadasystenci nocą nie spali, hurra! wołali, sople poprzyklejali. Hej, tam w Warszawie jest pan minister siwy i taki miły,...
Źródło: gminazaslugujenawiecej.com/viewtopic.php?t=28


Temat: 3MajCieSie
Szkoda RÄ…czuchna ale jak coÅ› my tu som :P
Źródło: orzelbialy.jun.pl/viewtopic.php?t=446


Temat: filologia rosyjska
Tasior wiesz - znam paru mańkutów co sobie doskonale lewą ręką radzą.. a co dopiero z dwiema.. no a poza tym, to musiałabym jednak poznać tę tajemniczą odległość między naszymi instytutami - czy ja moją rączuchną tam sięgnę w ogóle..?
Źródło: rosjapl.info/forum/viewtopic.php?t=334


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • mangustowo.htw.pl
  •  
    Copyright © 2006 MySite. Designed by Web Page Templates