Temat: S2 - Nazwy Szkół ...nie dadzą musi być mały zarys klimatyczny tych szkółek.
Jeszcze bym postulował za przywróceniem mistrzów - konkretnych postaci, a nie ludzi/mężczyzn/mędrców/klonów.
Szkoła Walk Wszelakich - nada się każdy kto dobrze umie za miecz chwycić i nie uważa się mądrzejszy od "wykładowców"
Kierowana przez przemądrzałego, chamskiego, pewnego siebie, jednookiego nizioła szermierza nazywającego siebie najwspanialszym rębajłą Seavranu. (taki prawdziwy [cenzura]Przemądrzalec[/cenzura])
Uniwersytet Rivangocki - jak to z żakami bywa - popiją, to są do bitki skorzy do tego to bieganie na wykłady i wykradanie pytań od profesorów, jak nic spryt i przebiegłość.
Tutaj szefem jakiś stary dziad, weteran kilku wojen, który nadal potrafi przyłożyć w łeb przemądrzałym studentom.
Akademia (Kultu) Pani - obrona uciśnionych, dobre duszyczki,... Źródło: rivangoth.net/viewtopic.php?t=746
Temat: "Miłości Grabież" ...na licach nie zostało.
- No tośmy naszą zwadę załatwili waćpanowie - odzywam się zadowolony z siebie do kompanów - Dalej ruszać już możem mości Bościński, bo to waćpanna w potrzebie, czyż nie? - mówię do pana Mikołaja szlachetnego, który to za mną szablą własną stanął. Sam jednak, jako szermierz nieskromnie mówiąc obyty, wiem, iż gdyby rażące awanturnika Hurko błędy mnie ominęły, zginąłbym niechybnie, bo to i już stal jego rębajła zimna mnie drasnęła.
*** Źródło: sesjeroleplay.fora.pl/a/a,16.html
Temat: Wieczorne treningi Pobiegnie ktoś dziś jeszcze popołudniu, albo wieczorem od Rębajła czy coś? Źródło: kb-mechanik.pl/forum/viewtopic.php?t=19
Temat: Zasady domowe ...rodzajów kart że trudno złożyć klimatyczny fajny kredens 60 kartowy, więc proponuje grać dwoma kredensami:
domowym - postacie, oddziały, posesje, moderunek
światowym - akcje, sztychy, manewry, pakty,
każdy kredensik po 40 kart minimum, przy dobieraniu wybieramy z którego kredensu bierzemy
- a druga zasada to proponuje blef sztychami - czyli można zagrywać pod postać karty nie będące sztychami i udawać że się jest strasznym rębajłą
Zasady do dyskusji Źródło: stgwrubikon.fora.pl/a/a,1051.html
Temat: Wiedźmin: Krwawy Szlak (Sesja) [WD] ...schnącą już na policzku posokę, skierował swoje kroki ku kolumnie wozów. Nie liczył martwych, ludzie w większości przypadków nie robili mu różnicy. Po próbach długo jeszcze nie mógł nauczyć się odróżniać twarz od twarzy.
Szpadel, głośnym prychnięciem komentujący zajście, niespiesznie ruszył w stronę swojego pana. Sam fakt, że nie zrobił mu w tej właśnie chwili na złość zasługiwał na uwagę. Eskel zrównał się z obcym rębajłą w chwili, gdy tamten padał na kolana przy wozach, dramatycznym charczeniem wzywając medyka. Zaiste, ciągnięcie ze sobą trzech mieczy z otwartą raną brzucha wymagało niezłego zacięcia. I poczucia dramatyzmu swojego położenia. Spojrzał na te wysiłki z kompletnym brakiem zrozumienia wymalowanym na twarzy. Schylił się jednak i ułapiwszy mężczyznę za ubranie, podniósł go na wóz.
Wśród pojękiwania rannych i... Źródło: bissel.pl/viewtopic.php?t=811
Temat: Darek Domagalski ...to niedopatrzenie naprawiam. Powiedzmy sobie szczerze - za PRL bitwa ta była wykorzystywana jako propagandowe narzędzie przeciwko Niemcom. Z tego powodu dziś jest niejako zużyta, może nawet zbrukana. Zarazem po 89 roku otworzyły się nowe możliwości rozmowy o innych, wcześniej drażliwych zwycięstwach, jak choćby wzmiankowany Kłuszyn. Dlatego nie dziwi mnie, że Grunwald zostanie w tym roku nieco przeoczony. Mimo to jednak mnie to smuci. A rębajła z Pudzianowa to wręcz żenuje Źródło: science-fiction.com.pl/forum/viewtopic.php?t=913
Temat: Sesja "Fatasty" powrca ...nizioł.
Charakter: Niezwykle chaotyczny i krzykliwy, zachowuje się dosyć nieokrzesanie, chociaż w sumie miły z niego gość.
Klasa-Podklasa: Wojownik-barbarzyńca
Dorastanie: Dziecko głuszy
Specjalizacja/Zawód: Fechmistrz
Deva: Nie ma
Historia: Od małego mieszkałem w dziczy, razem z ojcem grasowaliśmy po pewnym lesie, którego nazwy do dziś nie znam, ale kładę na to lachę bo mi to nie potrzebne. Z ojca był kawał jebaki i rębajła to też uczył mnie przez całe życie wszystkiego co wiedział. Przez większą część czasu szlajaliśmy się po karczmach od czasu do czasu zahaczając o bordel i o jakiś kupców, którym poszerzaliśmy uśmieszki, które pojawiały się na ich ryjach widząc nas i słysząc żądanie oddania wszystkiego co mieli na wozach. Tak oto pięknie z ojczulkiem se żyłem, aż mu się ni stąd, ni zowąd zmarło, byłem z lekka zaskoczony, ale że lata... Źródło: ntsd-site.pl/forum/viewtopic.php?t=7732
Temat: Wieczorne treningi W sobotę planujemy coś więcej kilometrów zrobić Normalnie tak od Rębajła i spowrotem wychodzi z 6-7 km. Jutro mam nadzieję, że z 10+ zrobimy i od domu do domu mi wyjdzie z 15-20
Zobaczymy jeszcze
Zapraszam! Źródło: kb-mechanik.pl/forum/viewtopic.php?t=19
Temat: Wiedzmin 2 : Assassins of Kings gameplay bardzo fajny, juz nie mogę sie doczekać gry. Ciekawe jaki będzie główny punkt fabuły tym razem :) mogliby dać parę fajnych zadan prosto z I i II tomu sagi ;) Może spotakmy się z Ciri i ona nas nauczy czegoś :D Ogolnie chciałbym odwiedzić Brokilon ;) A już zupełnie fajnie byłoby, zeby w Wiedźminie 3 zamiast Geraltem sterowało się Cirillą :D Wszak to ona rozwaliła Bonharta wiec rębajła z niej rownie dobra jak z Geralta ;P
Ten post był edytowany przez Vegobot dnia: 17 Listopad 2009 - 14:11 Źródło: forum.pclab.pl/index.php?showtopic=513432
Temat: Bissel III/I - Wróżda [Początek] ...bez względu na rezultat może spokojnie się upić. No chyba ze znajdzie jakieś lepsze zajęcie w tej dziurze...
- Chcesz być pewny, co do roli, jeśli w ogóle jakaś była, sąsiada twego w ostatnich wydarzeniach, to poślij, kogo na zamek jego niesławny, coby wywiedział się, co trzeba. Jako posła twego, lub odwrotnie kogoś zupełnie nie związanego z rodami. Listy odpowiednie do Kalesanima napisz. Choćby i ja mogę jechać. Nie jestem rycerzem czy rębajłą jakimś tylko wolnych duchem i potrafię przyłożyć ucho gdzie trzeba, jeśli taka jest potrzeba. - Źródło: bissel.pl/viewtopic.php?t=824
Temat: Berserk ...plus potwory z dużymi szczękami i licznymi mackami (pod koniec). Ale akcja nie zatrzymuje się ani na moment i nie pozwala się oderwać. Szkoda jedynie, że anime jest ewidentnie niedokończone, ale z tego, co wiem, to nawet ów brakujący odcinek i tak niewiele by nam wyjaśnił i posunął historii do przodu :P Kolejna kwestia to bohaterowie. Sam Gutts - jeden z największych indywidualistów i zawziętych kozaków, jakich widziałem - wcale nie jest takim tepym rębajłą, na jakiego z początku wygląda. W swoim postępowaniu kieruje się pewnym etosem; fakt, że przewrotnym, ale jednak ma jakieś zasady. Jego towarzysze zaś to ekipa sympatycznych zabijaków, którzy pomimo wewnetrznych animozji trzyma się razem do samego końca. W warstwie muzycznej seria jest przeciętna. Muzyka jest nierówna, pewne utwory od razu wpadaja w ucho, inne straszliwie drażnią. Natomiast nie mam zastrzeżeń do... Źródło: forum.cdaction.pl/index.php?showtopic=38671
Temat: Moje książki ^^ Hm... co ja moge polecić
Podaje liste wartych przeczytania ksiązek :
1.Andrzej Sapkowski ''Ostatnie życzenie''
autor: Andrzej Sapkowski
tytuł: Ostatnie życzenie
liczba stron: 288
miejsce wydania: Warszawa
rok wydania: 2003
oprawa: miękka ze skrzydełkami
wymiary: 125 x 195 mm
wydawca: superNOWA Niezależna Oficyna Wydawnicza
ISBN: 83-7054-061-9
Wiedźmin nie jest rębajłą pokroju Conana. To mistrz miecza i fachowiec czarostwa strzegący moralnej i biologicznej równowagi w cudownym świecie fantasy. Z woli Sapkowskiego w ów świat, pełen potworów i bujnych charakterów, skomplikowanych intryg i eksplodujących namiętści, wi Geralt nasze problemy, mitologie i nowoczesny punkt widzenia. Staje się więc widzem i bohaterem, oskarżonym i sędzią, kochankiem i błaznem, ofiarą i katem. Przewrotna... Źródło: xmenszkolaxsawiera.fora.pl/a/a,65.html
Temat: Dlaczego wybraliście tak, a nie inaczej? ja zlodziej..no coz..wszystko sie zaczelo od tego ze przeczytalem "Dobry" W.Lysiaka...dowiedzialem sie ze ta z pozoru niezbyt ciekawa profesja moze b.interesujaca...otoz wszystko zalezy od podejscia-wojownik moze byc rebajla lub artysta,mistrzem miecza.. zlodziej moze byc kieszonkowcem LUB artysta..kims doskonalym w czyms..np z zamknietymi oczami "obrobic" kukle obwieszona dzwoneczkami tak by zaden nie zadzwieczal :))
adieu
ps.ARTYSTA-piekny zawod,a w jakiej profesji Artysta?moze byc w kazdej..
--
Gaston..ja i ja..nikt wiecej
Post był edytowany przez autora dnia 04 07 2005 o godzinie 17:08 Źródło: forum.elx.pl/viewtopic.php?t=27253
Temat: Rewolta w Panteonie ...Gdyby udało się zaciągnąć tam smoka, byłoby tylko kwestią czasu pozbycie się go wśród wąskich przesmyków...
Benorn grzmotnął Wyrodnego w ramię, a te ugięło się pod mocą ciosu (-7 pw), przy akompaniamencie ryku glabrezu. Niestety uścisk tylko wzmógł się, wyciskając z krasnoluda siły życiowe (-5 pw). Ręka demona jednak wciąż pozostawała odsłonięta i można było w nią spokojnie uderzać. Kolejnego ciosu benornowego rębajła chyba by już nie wytrzymała.
Strategia Styre'a była znowóż celnym posunięciem i oddziały zahartowanych w niesieniu śmierci assasynów wbiegły w zwarte grupy demonów, pozbawiając ich haniebnej egzystencji. Sam Fenix dotkliwie kąsił swymi ciosami sporego diabła, który na dodatek jeszcze nie połapał się z której strony padają ciosy. Styre był piekielnie szybki. Podczas bitewnego ferworu ktoś nagle podniósł... Źródło: sessions.fora.pl/a/a,139.html
Temat: Sesja Baerth - temat organizacyjny ...oddziałów jakie powołał ich władca by pozbyć się problemu. Tak zaczeła się jego wielka życiowa tułaczka. Wiadomo, że potem został strażnikiem ochraniającym karawany, najemnikiem na służbie wielu różnych panów w czasie licznie toczonych na wschodzie wojen. Brał udział w licznych bitwach jako żołnierz ciężkiej piechoty, był kusznikiem w kompanii najemników "Czarne Kruki", żołnierzem wojsk wielmożów, najemnym rębajłą, pikinierem i pawężnikiem. Wałęsał się wraz z grupami awanturników i poszukiwaczy skarbów. Brał udział w oblężeniach górskich twierdz wspinając się po chwiejących drabinach oblężniczych pod gradem padających z gór strzał i kamieni, rzygał żółcią na rozkołysnych pokładach okrętów zarówno jako żołnierz, stażnik kupców jak i jako rabujący tychże pirat. Kulił się za tarczami pod siekącymi deszaczami... Źródło: forum.skarbnicabarda.pl/viewtopic.php?t=410
Temat: [Fate] Sesja błyskawiczna - dyskusje ...posługuje się magią? Wyjątkiem jest Rodhar ze swoją alchemią, bo to bardziej nauka z domieszką magii niż na odwrót. Wszyscy inni mają zdolności magiczne (czy to wyuczone, czy wrodzone), nawet jeśli nie są magami. Naprawdę nie możecie obyć się bez czarów? Nikt nie chce być powietrznym piratem płynącym po przestworzach, Dolnym naukowcem próbującym stworzyć sztuczne życie albo kimś innym, kto o magii nie ma pojęcia, choćby zwykłym rębąjłą? Coś mi mówi, że P_aul, jak na dobrego MG przystało, sprytnie wykorzysta "magiczność" ekipy... Po trzecie chcę wyjaśnić pewną niejasność w mojej karcie. Przez "walkę uliczną" rozumiem walkę nożami, łańcuchami, pałkami i tym podobną bronią, a także prostą bijatykę. Źródło: forum.cdaction.pl/index.php?showtopic=96896
Temat: Poranne treningi Zapraszam na wspólne treningi!
Dni: poniedziałek, środa, sobota
Godzina 6:50
Miejsce: obok Rębajła
W razie przesunięć czasowych będzie informacja w tym temacie. Źródło: kb-mechanik.pl/forum/viewtopic.php?t=20
Temat: ...się jedynie odmową zatrudnienia. Moggs nie zamierzał wieść dalszej jałowej dyskusji, ale obiecał sobie w myślach, że będzie miał baczenie zarówno na trakt jak i obcych mu towarzyszy podróży. Nie znał żadnego z nich, pierwszy raz miał sposobność ujrzeć tę czwórkę zaledwie chwilę wcześniej w poczekalni Kompanii.
Przywodzący na myśl niedźwiedzia Midluner o gęstej czarnej brodzie i szerokich barach mógł być jedynie zawodowym rębajłą, świadczyła o tym zarówno jego groźna aparycja jak i wypolerowana na błysk kolczuga nałożona na grubą skórzaną bluzę. Posępny olbrzym słowem się dotąd nie odezwał, przenosząc wzrok z agenta na stojący w kącie gabinetu zegar i z powrotem; zdawał się słuchać Montforta jednym uchem.
Smagłoskóry cudzoziemiec o wyraźnym ordyjskim akcencie sprawiał wrażenie mocnego w gębie, ale dopiero nadchodzące dni miały... Źródło: rpgonliner.fora.pl/a/a,2.html
Temat: Kogo wybierzesz - drabina feudalna ...taka postać.
Acz też korci rycerstwo pasowania ostrogi płyta ;) turnieje.
Chłop i mieszczanin mnie nie interesują.
Cała trylogia o Reinemarze z Bielawy jest boska i przyznam szczerze ze mi tez marzy sie postac mieszczanina/klera z zawodu aptekarz/ w podziemiach mag który ukrywa sie ze swoimi magicznymi zdolnosciami. Ciekawą opacją jest takze postać inkwizytora bezdusznego zimnego klera. Korci tez szlachetny rycerz, albo rycerz rębajła.. Źródło: signum-temporis.info/forum/viewtopic.php?t=35
Temat: Która edycja Dzikich Pól jest lepsza? Zapomnisałeś Itonie o czarownicy i szpiegu..Ja najbardziej lubie grać rębajłą albo swawolnikiem... Źródło: itonrpg.fora.pl/a/a,3.html
Temat: Namioty Miecza i Topora ...przez cały tors od ostrza krasnoluda. Upadł na kolana, po czym na bok. Natychmiast podeszła do niego brygada medyków:
-Dobra walka, choć nie musiałeś ich tak szatkować- rzekł ktoś za plecami Miedziobrodego, okazało się że to Oleg.- Masz.
Wręczył mu małą notę, na której widniała krótka informacja i odcisk sygnetu Bractwa:
-Chociaż dla nich rany to chleb powszedni- ciągnął Kapitan- jak chcesz trenować walkę wpadaj, jesteś niezłym rębajłą.
Może za bardzo się rządzę, ale "bijatyka" w stosunku do człowieka brzmi co najmniej dziwnie...Genn Źródło: rpg.laa.pl/viewtopic.php?t=72
Temat: Kościół pw. św. Ignacego Loyola. ...pojawiło się i znikło. To nie ma znaczenia.
Elesien. Pantoflarz Virona. Ech, szkoda gadać. Kłopotliwy gość. Ale to nie ma znaczenia.
Alaron. Słabo go kojarzę, jak przez mgłę. Co prawda niby tam jest Smoczym Lordem, niby zamawiałem u niego broń, ale nie pamiętam, żebym miał z nim bliższe kontakty. To nie ma znaczenia.
Anyzratak. Uczciwa i silna przywódczyni. Przyjazna i otwarta. Ale to też nie ma już znaczenia.
Devil. Honorowy elfi rębajła. O ile dobrze pamiętam zrobił mi dziurę w brzuchu, ale poza tym nie było między nami żadnych spięć, nawet współpracowaliśmy. Ale to nie ma znaczenia.
Greywood. Lubię gościa. Co prawda Łowca, ale Łowca z zasadami, ma swój własny... kodeks? Nie, to nic takiego. O! Ma własny styl i za to go lubię. Ale to nie ma znaczenia.
Shani wydawała mi się kimś rozsądnym. Jednak i ona okazała się zwykłą zdrajczynią. Szkoda, naprawdę... Źródło: warlandrpg.fora.pl/a/a,1199.html
Temat: Bissel II/IX - Ostatni dar Gregor
Przez te pół roku nie zmienił sie wiele. Co prawda Gregor, jak to Gregor, wydawał się brzydnąć z każdym dniem, zaś wydarzenia na rynku w Matelhorn przydały mu kilka szram i poparzeń, w tym na gębie. Jednak poza tym, pozostawał tym samym śmierdzącym, mrukowatym rębajłą o paskudnej, ponurej facjacie. Cały ten czas, podążał z orszakiem Świętego, dość swobodnie wokół niego orbitując. Od czasu do czasu sprawdzał szlaki, a czasem oddalał się na parę dni od reszty. Był w końcu typem samotnika, a nadmiar towarzystwa działał mu na nerwy. Rozkaz jednak wciąż był ten sam, a on zamierzał się go trzymać, póki dobrze płacili. Dlatego też podążał za jednorękim i pilnował orszaku jak własnej... Źródło: bissel.pl/viewtopic.php?t=681
Temat: W co grac by cwiczyc? Nie bede wymieniac w co gralem a jednoczesnie na czym ciwczylem. Moja glowna pasja sa gry rts dopiero pozniej fps. Jak ktos ma bystry umysl to rozgryzie strategie zawarta w NS, a co do reszty to kazdy rębajła umie grac w cs czy q3. Źródło: forum.natural-selection.pl/viewtopic.php?t=756
Temat: Bissel - Bella matribus detestata ...dając się popisać przeciwnikowi, który był wręcz wściekły z powodu słów łotra, i natarł na niebywale zaskoczonego zaistniałą sytuacją Doriończyka. Starał się zasypać przeciwnika gradem ciosów, a po chwili zostawić mu moment na zadanie potężniejszego ciosu, przed którym łotr zrobiłby unik i skuteczną kontrę, która rozprułaby wnętrzności oponentowi. Plan musiał się udać.. przecież przeciwnikiem był zwykły, prymitywny rębajła. No po prostu najzwyklejszy kafar! Źródło: bissel.pl/viewtopic.php?t=140
Temat: A ty co byś wybrał? Ja by mzostął najemnym rębajłą Albo najemnikiem (w prawdziwym tego słowa znaczeniu) lub też zabójcą (nie byłbym oczywiście zbyt tani :mrgreen ) Źródło: gothicgry.fora.pl/a/a,437.html
Temat: "Miłości Grabież" Marko Deravic herbu Pilawa
***
Śmieję się w głos usłyszawszy powitanie ocalonego. Czym prędzej szable ku niemu wyjmuję, bo mi kozaczy syn widok szkaradzi.
- Tośmy panowie gorszego od tych wilków biedaków wyratowali. Masz chamie szczęście, żem cię od razu do diabła nie posłał, ale dobry dzień mam dzisiaj i fortuna mię sprzyja. Gadaj więc co tu robisz albo zaraz rębajła nadstawiaj! - rozkazuję mieszanką gniewu i rozbawienia.
*** Źródło: sesjeroleplay.fora.pl/a/a,16.html
Temat: zapis1909 ...nabrzeżu] – za 10k zabiera nas na łajbę - zapytaj majtka, kiedy statek dotrze do celu - poczekaj, aż statek dopłynie na wyspę Bliznogębego [a chwilę to trwa z powodu sztormu] – trafiamy na mapkę Łysina Bliznogęby - zdobądź skarb Bliznogębego! Zabij umarlaków stojących na drodze – 517,8k expa, 5mln złota i Klepsydra czasu [konsumpcyjne, 15 użyć – teleportuje na Wyspę Wraków]
PS. Jeśli zechcemy wrócić szalupą z Rębajłą ten poprosi o 10% znaleźnego – czyli 500k złota - ewentualnie używamy teleportu jeśli mamy lub ewentualnie numer dwa - mówimy, że nic nie znaleźliśmy i nic od nas nie weźmie
6.Drastowi zabrakło prochu do armat (139 lvl)
http://www.margonem.pl/?task=forum&show=posts&id=134252&ps=6#post6090591
[/cytat]
[cytat][cytat]Latarniane Wybrzeże[/cytat]
1.Pomóż Hespianowi przywrócić... Źródło: bestialskapuszcza.fora.pl/a/a,175.html
Temat: Ulubioy typ szlachecki w DP Jaki jest wasz ulubiony typ szlachecki? W roli jakiego typu czujecie się najlepiej?
Ja najbardziej lubie grać hultajami, gdyż lubie grac postaciami swawolnymi i bezkarnymi, a zarazem dość intelgientnymi Najbardziej lubie grać rębajłą oraz infamisem Choć na tego drugiego wydaje sie dużo pkt. cech ;;;;;;; Źródło: itonrpg.fora.pl/a/a,109.html
Temat: Ulubiona profesja Ehh powergaming & hack'n'slash miooodzio :)) tęsknie za tym lecz moja drużyna strasznie potępia powergaming i wszelkiego typu postaci rębajła :((. Jest moze poradnik jak podporządkować sobie MG:P?? (Pilne! - potrzebny hipnotyzer lub mag, który kontrolował by mojego GM :twisted: )
--
Nikomu Juz Nie Możesz Ufać, Gdyż Nastały Ciężkie Czasy, Dlatego Pamiętaj Nie Ma Przyjaciół Są Tylko Sojusznicy, A Śmierć To Dopiero Początek, Gdyż To Ona Daje Mi Życie.
Post był edytowany przez autora dnia 01 08 2007 o godzinie 09:23 Źródło: forum.elx.pl/viewtopic.php?t=5021
Temat: Baniewicz Artur - "Smoczy pazur" ...bardzo podobne do stylu jakim pisał Sapkowski swoje wczesne opowiadania wiedźmińskie.
Baniewicz podobnie jak Sapkowski chętnie czerpie z tradycji, licznych bajek i opowiadań, nawiązuje do wydarzeń historycznych by w prześmieszny sposób parodiować je ukazując "prawdę historyczną" w miejsce znanych wszystkim wydarzeń.
Debren z Dumayki Baniewicza różni się od wiedźmina Geralta przede wszystkim zaradnością. Nie jest rębajłą, mistrzem miecza, który szlachetny niczym marmurowy posąg zażyna kolejne dziesiątki ludzi stających mu na drodze. Debren jest magunem, osobą wykształconą, apolityczną i przede wszystkim niepoprawnym pacyfistą.
— Debren z Dumayki jestem, w Lelonii. Magun.
— Magum? — Putih uniósł brwi. — Znaczy... Gumą handlujesz?
— Magun z runą „n” na końcu. Słowo jest ze... Źródło: superbia.linuxpl.com/viewtopic.php?t=2776
Temat: Baldur's Gate- lista chętnych i sprawy organizacyjne ...ale nie samowolke
rozwoj postaci samej z siebie jest indywidualna sprawa kazdego
(fajnie by tylko bylo jakby ktoś jednak walił z obucha )
co do walk . team play to niejest taka prosta sprawa , najczesciej proponuje tryb survival w ktorym kazdy dba najpierw o swoja pupe , ocenia szanse i w przypadku kiepskich kajtuje na maksa ( znaczy biega z mobkiem w okol beczki)
najczesciej jednak wpadne w ukryciu rozpoznam teren , chwila przygotowania 1-2 firebale i rębajła idą naprzód
bedzie trzeba sie wyposazyc w jak najwieksza ilosc przedmiotow ratujacych dupke
znaczy wszystko co daje niewidzialnosc ( scrole , pierscienie , eliksiry)
ewentualnie sanktuarium u kaplana
Przydział przedmiotow znalezionych i kasy
najpierw ogolnie przedmioty na przedtrwanie , staramy sie wyposazyc kazdego po rowno a nie koxac 1-2 postacie (ewentualnie inwestowanie w siekaczy sie oplaca najbardziej) jesli komus... Źródło: orpfleet.com/viewtopic.php?t=8180
Temat: Praca w Inkwizycji - tom II [b]Kendo, Blackthrone,Goxenul i Magnus[/b]
Było już późno kiedy postanowiliście odpocząć i przespać się. Blackthorn nadal czuł dziwny wzrok n swoich plecach, ukryty głęboko w zielonych liściach puszczy. Nieświadomi niczego kompani byli w lepszych humorach po cichu nabijając się z Magnusa, który był lepszym rębajłą niż bardem. Konie były całkiem spokojne a leśne powietrze jak i trzask ognia sprawiał, że każdemu chciało się spać.
[b]Laurefin, Edin, Zakariasz i Estral.[/b]
Pod wieczór zauważyliście jakiegoś jeźdźca nadjeżdzającego najprawdopodobniej z miasta, do którego chcieliście się dostać. Kiedy dojechał do was było już późno.
Gdy tylko was zobaczył zatrzymał się.
Był to człowiek, ubrany w strój i... Źródło: forum.elx.pl/viewtopic.php?t=67744
Temat: Dzikie Pola Ta konwencja to...poezja nawet jak gra dziewczyna, dla której zrobienie postaci nie było takie łatwe w 1 edycji.
styl "pijacko-warcholski" -ma w sobie tyle dobrych fluidów, ze każda sesja w dzikie pola, to nic innego jak czysta radocha. Nawet juz lekko wapniejący prawnik stawał sie rubasznym rębajłą.
Czy wydaje się wam, że autorzy zbytnio zawężyli ilość możliwych sposobów grania?
- w nie sie nie da grac inaczej jak bez "picia i bigosowania" i dobrze!! Źródło: tir.yum.pl/forum/viewtopic.php?t=1549
Temat: Ja najbrdziej lubię grać rębajłą-.Zajazdy, zwady karczemne, pojedynki, piwo, kobiety oraz ukochana szabelka przy boku, to jest życie prawdziwego szlachcica. Źródło: bpza.fora.pl/a/a,132.html
Temat: Poranne treningi w poniedziałek robię ostatnie wybieganie - biegnę na Płotki i powrót. Z domu wybiegam o 8.30, więc koło Rębajła będę około 8.50. Jak ktoś chce jeszcze pobiegać, to zapraszam, proszę tylko dać znać, bo nie będę czekał. Źródło: kb-mechanik.pl/forum/viewtopic.php?t=20
Temat: Ziemiański - Achaja ...się ku opinii, że lubię tę książkę.. Ma wiele świetnych rozwiązań pod względem fabularnym. Ogrom świata i jego złożoność przytłacza. Autor potrafi na wiele linijek zagłębiać się w jego zawiłość w każdym: ważnym czy błahym aspekcie. Książka przedstawia trzy łączące się i przeplatające ze sobą wątki: Achai, Troy'ańskiej księżniczki, czarownika Mereditha i Zaana, świątynnego skryby podróżującego z prostodusznym rębajłą Siriusem. Każdy wątek jest zupełnie odmienny, a przy tym szalenie ciekawy - to dlatego Achaję tak przyjemnie się czyta. Bohaterowie ewoluują z każdym rozdziałem, stopniowo zupełnie zmienia się ich sytuacja - trudno mówić ogólnikami o ich przygodach jednak w dużym skrócie prezentuje się to tak: Achaja próbuje przetrwać losy, jakie jej zsyłają bogowie i zawistni ludzie - wciąż musi walczyć, Zaan i Sirius robią przekręty... Źródło: saphira.xgame.pl/viewtopic.php?t=73
Temat: Nasze opowiadania ...- Uprzejmie odpowiedziałam, starając się przybrać jak najszczerszy uśmiech. - A co w wielkim świecie słychać? Zmiany, wielkie zmiany. Posłańcy donoszą o poborze chłopstwa w sąsiednich twierdzach.
- Chłop czy szlachcic, nic to nie znaczy, ważne czy bogobojny. Powiadam Ci, powiadam... to było już sporo lat temu. Dziesięć z górą. Był wielki potwór w jaskiniach górskich, co ludzi żarł niemiłosiernie. Zebrała się odważna grupa, rębajła, krasnoludy, najemni. Za nagrodę potwora chcieli ubić. Jak kupą poszli, bestia widzi że szans nie ma. Rzeczy przeto ludzkim głosem: "Klątwę niosę straszną! Każdy, kto mnie dotknie żelazem, ten w trzy dni sam się żelazem stanie. Każdy, kto się do mnie zbliża w trzy dni zemrze i jako nieumarły powstanie. Kto mnie zabije tego dusza po wieki będzie cierpieć katusze." Zlękli się na te słowa wojacy, poczęli debatować i... Źródło: neverwinter2.gram.pl/forum/viewtopic.php?t=108
Temat: The Witcher 2: Assassins of Kings Proponuję, póki nie jest za późno wystosować prośbę/groźbę und demonstrację w formie listu otwartego z podpisami do CDPR o zmianę zacnej facjaty Geralta, która uległa lekkiemu spedaleniu wtórnemu. Ponadto skąd kucyk zaiste nie mam pojęcia (inspiracja komiksem czy Żebrowskim?) W 1 Geralt wyglądał jak zmęczony, pobrużdżony, przyćpany eliksirami rębajła. Tutaj to Żebrowski z lekkim zarostem. Niech chociażby wrzucą 2 modele postaci do wyboru, to tylko 1 model więcej, a tak wiele może zmienić. Szczerze mówiąc osobiście odpycha mnie ta twarz. Źródło: phx.pl/forums/index.php?showtopic=5153
Temat: Bissel III - Wróżda IV - Propozycja nie do odrzucenia ...mieczy gestem którego zwykłe oko i leniwie zaczął nimi kręcić. Ćwiczył wrodzone skoordynowanie broni. Zaczął mówić.
- I oto jest pytanie. Widzisz ja zostałem nauczony odpowiednich zasad pojedynkowania. Trzymam się ich i respektuję. Bo tak uczył mnie mój Mistrz. Nolaan Hekke.
Czekał na reakcję. To imię i nazwisko było naprawdę znane w jego stronach. Miał cichą nadzieję, że tutaj tak nie jest. Mistrz był "nieludzkim" rębajłą. Dodatkowo miał opinię pijusa i kobieciarza. Aczkolwiek był naprawdę wspaniałym człowiekiem. Stanowczym i surowym a przy tym miłym i ciepłym. Trudno było uwierzyć, że to ten który w pojedynkę zabijał zbójeckie bandy. W chwili obecnej dobijał pięćdziesiątki, co wydawało się nie lada wyczynem. No przynajmniej dla ludzi w Bissel.
- Jednak tutaj widocznie nie ma tak wykształconych w uniwersalnych regułach ludzi. -... Źródło: bissel.pl/viewtopic.php?t=998
Temat: Jarlowe opowiadanka. ...nic Mniam... mniam... mniam... Nie ma to jak talerz owsianki przy kominku w zimowy wieczór
Łup, łup, łup
Łup, łup, łup
Na Odyna Kto dobija się o tej porze do mojego domu ? Czego chcesz ? Eryk Krwawy Topór ? Przyjacielu ...eee ... Ale ty nie żyjesz ? To prawda , nie żyjesz No faktycznie marnie wyglądasz ? Wejdź do chałupy... Siadnij sobie Napijesz się miodziku ? Nie napijesz się ? Ty chyba jednak nie jesteś jednak Erykiem Krwawym Toporem, największym rębajłą na północ od fiordów Trondhaim ? Ty nie jesteś osławionym Czerwonym Demonem ? Nie jesteś Straszliwym Piratem Morza Północnego ? Nie jesteś Okrutnikiem Tańczącym Na Kurhanach Swoich Wrogów ? Nie jesteś Pogromcą z Kresów ? Nie jesteś Żółtym Kaczorem... Nie jesteś jarlem budzącym postrach na równi ze mną ... Eryk Krwawy Topór nigdy napitkiem nie wzgardził
Co ? Duchem jesteś? Buuuhhaaaaa Duchem, powiadasz? Idź... Źródło: science-fiction.com.pl/forum/viewtopic.php?t=648
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmangustowo.htw.pl
|