sc firm

Temat: A teraz każdy ...
Jest dokładnie tak jak pisze Alia. Bardzo dobrze pamiętam, jak przez kilka dni jeÂździliÂśmy i chodziliÂśmy po Tarnowie - od firmy do firmy właÂśnie z proÂśba o dofinansowanie wyjazdu na mecz do Inowrocławia...odpuÂściłem sobie wtedy nawet parę dni zajęć na uczelni (teraz wychodzą co prawda konsekwencje tego, no ale cóż - nie żałuję i zrobiłbym to jeszcze raz) tylko po to, żeby to próbować załatwic i co ? I nic. Większo ść firm jak tylko usłyszała słowa "sponsoring" lub "dofinansowanie" momentalnie kończyła rozmowę. PytaliÂśmy nawet o drobne kwoty, w wysokoÂści 200-300 złotych (w myÂśl przysłowia "ziarnko do ziarnka....") i też nie udało się nam nic załatwić - w sumie to pomogło mi to trochę zrozumieć, jak trudno jest znależć sponsora. Ja wiem, że sponsorowanie klubu koszykarskiego to działalnoÂść...
Źródło: unia.tarnow.net.pl/forum/viewtopic.php?t=418