Temat: Wiecej zespołów w F1 — Za, a nawet przeciw. ...jak 20-30 lat temu otwarty, dostępny dla kibiców i pełen ekip i kierowców, którzy pragną walczyć na torze a nie przy stołach. Muszą być konflikty kierowców, otwarte wyzwania, wsciekłość przegranych i wyeliminowanych a nawet od czasu do czasu jakiś mały skandal obyczajowy . "Konflikty" typu Senna-Prost, Schumacher-Hill, Montoya-Schumacher dodawały smaku zawodom i aż się człowiek nie mógł doczakać żeby zobaczyc kto dziś kogo schlaszcze na torze. Źródło: wgaleria.f1wm.pl/forum/viewtopic.php?t=818
Temat: Złota Malina ...oraz za (co mi się szalenie nie podobało) nie jeżdżenie z zespołem podczas kontuzji jak również nie objawianie się we własnej hali. Nie ma dla mnie tłumaczenia że zawiódł zespół, lider jest po to żeby ten zespół ciągnąć za uszy albo na własnych plecach wtachać na wyżyny, nie marudząc w tym czasie na brak zaangażowania. Ten sezon pomimo świetnych statystyk, uważam w wykonaniu Iversona za przegrany i co najwyżej słaby.
A osoba której nie schlaszcze jest Kobe. bo pomimo nominalnie gorszego składu niż Sixers, wszedł z LAL do PO, a sezon Brajanta fenomenalny, pomijam jego kanonady, ale ten gość był wszędzie i miał coś co ja ubustwiam u każdego sportowca, niesamowity głód gry i wygrywanie przez cały sezon (a nie jak niektórzy dosyć wybiórczo okazywali takie cechy lub wcale T-Mac),a w PO Kobe pokazał niedowiarkom że jego dominacja na zachodzie dopiero się rozpoczyna. Na... Źródło: e-nba.pl/forum/viewtopic.php?t=2428
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plmangustowo.htw.pl
|